From 2965dde32a6518f15cdc2b4aa0dffaff2c808fed Mon Sep 17 00:00:00 2001 From: Michal Date: Thu, 22 Aug 2019 11:15:27 +0200 Subject: [PATCH 1/2] Ballada o trzesacych sie portkach - KIG --- ...Norwid - Ballada o trzesacych portkach.txt | 81 +++++++++++++++++++ 1 file changed, 81 insertions(+) create mode 100644 Cyprian Kamil Norwid - Ballada o trzesacych portkach.txt diff --git a/Cyprian Kamil Norwid - Ballada o trzesacych portkach.txt b/Cyprian Kamil Norwid - Ballada o trzesacych portkach.txt new file mode 100644 index 0000000..0bc786c --- /dev/null +++ b/Cyprian Kamil Norwid - Ballada o trzesacych portkach.txt @@ -0,0 +1,81 @@ +BALLADA O TRZĘSĄCYCH SIĘ + +PORTKACH + +Posłuchajcie, o dziatki, +bardzo ślicznej balladki: + +Był sobie pewien pan, +na twarzy kwaśny i wklęsły, +miał portek z piętnaście par +(a może szesnaście) +i wszystkie mu się trzęsły; + +włoży szare: jak w febrze; +włoży granatowe: też; +od ślubu: jeszcze lepsze! +marengo: wzdłuż i wszerz. + +Krótko mówiąc, w którekolwiek portki +kończyny dolne wtykał, +to trzęsły mu się one +jak nie przymierzając osika. + +W ten sposób, przez trzęsienie, +pan żywot miał bardzo lichy, +bo wszędzie, gdzie wszedł, zdziwienie, +a potem śmichy i chichy. + +W końcu babcia czy ciocia, +już nie pamiętam kto, +powiedziała do tego pana: +„Chłopcze, ty uschniesz, bo + +nad portek sprawą przedziwną +wylałeś trzy morza łez, +a znowu nie jest tak zimno, +więc spróbuj chodzić bez. + +Toć są materiały urocze. +Toć są, kochanie. Toć. +Ty kup sobie jakiś szlafroczek +i w tym szlafroczku chodź; + +lub od razu na zadek +kup sobie spódnic troszkę, +a na wszelki wypadek +parasolkę. I broszkę; + +też innych rzeczy mnóstwo, +kociackie ochędóstwo, + +rzęsy z drutu, najlony — +i już będziesz urządzony, +a wąsy sobie wyskub. +I tak wyglądasz jak biskup”. + +Kupił pan sobie szlafroczek, +chodził w szlafroczku roczek, +ale tylko w ciemności, +bo i szlafrok trząsł mu się cości; + +a portki schowane w kredensie +też się nie zrzekły tych trzęsień; + +trzęsło się całe mieszkanko, +kanapy i futryny, +bo to był dom melancho +i bardzo cyko ryjny. + +Tutaj się kończy ballada +o portkach się trzęsących, +z ballady morał gada, +morał następujący: + +GDY WIEJE WIATR HISTORII, +LUDZIOM JAK PIĘKNYM PTAKOM +ROSNĄ SKRZYDŁA, NATOMIAST +TRZĘSĄ SIĘ PORTKI PĘTAKOM. + +1953 +POCZĄTEK \ No newline at end of file From 6512ff6826b12e76c736d313f0072de3e641f99e Mon Sep 17 00:00:00 2001 From: Michal Date: Thu, 22 Aug 2019 11:16:04 +0200 Subject: [PATCH 2/2] Ballada o trzesacych sie portkach - KIG --- ...zynski - Ballada o trzesacych portkach.txt | 81 +++++++++++++++++++ 1 file changed, 81 insertions(+) create mode 100644 Konstanty Idelfons Galczynski - Ballada o trzesacych portkach.txt diff --git a/Konstanty Idelfons Galczynski - Ballada o trzesacych portkach.txt b/Konstanty Idelfons Galczynski - Ballada o trzesacych portkach.txt new file mode 100644 index 0000000..0bc786c --- /dev/null +++ b/Konstanty Idelfons Galczynski - Ballada o trzesacych portkach.txt @@ -0,0 +1,81 @@ +BALLADA O TRZĘSĄCYCH SIĘ + +PORTKACH + +Posłuchajcie, o dziatki, +bardzo ślicznej balladki: + +Był sobie pewien pan, +na twarzy kwaśny i wklęsły, +miał portek z piętnaście par +(a może szesnaście) +i wszystkie mu się trzęsły; + +włoży szare: jak w febrze; +włoży granatowe: też; +od ślubu: jeszcze lepsze! +marengo: wzdłuż i wszerz. + +Krótko mówiąc, w którekolwiek portki +kończyny dolne wtykał, +to trzęsły mu się one +jak nie przymierzając osika. + +W ten sposób, przez trzęsienie, +pan żywot miał bardzo lichy, +bo wszędzie, gdzie wszedł, zdziwienie, +a potem śmichy i chichy. + +W końcu babcia czy ciocia, +już nie pamiętam kto, +powiedziała do tego pana: +„Chłopcze, ty uschniesz, bo + +nad portek sprawą przedziwną +wylałeś trzy morza łez, +a znowu nie jest tak zimno, +więc spróbuj chodzić bez. + +Toć są materiały urocze. +Toć są, kochanie. Toć. +Ty kup sobie jakiś szlafroczek +i w tym szlafroczku chodź; + +lub od razu na zadek +kup sobie spódnic troszkę, +a na wszelki wypadek +parasolkę. I broszkę; + +też innych rzeczy mnóstwo, +kociackie ochędóstwo, + +rzęsy z drutu, najlony — +i już będziesz urządzony, +a wąsy sobie wyskub. +I tak wyglądasz jak biskup”. + +Kupił pan sobie szlafroczek, +chodził w szlafroczku roczek, +ale tylko w ciemności, +bo i szlafrok trząsł mu się cości; + +a portki schowane w kredensie +też się nie zrzekły tych trzęsień; + +trzęsło się całe mieszkanko, +kanapy i futryny, +bo to był dom melancho +i bardzo cyko ryjny. + +Tutaj się kończy ballada +o portkach się trzęsących, +z ballady morał gada, +morał następujący: + +GDY WIEJE WIATR HISTORII, +LUDZIOM JAK PIĘKNYM PTAKOM +ROSNĄ SKRZYDŁA, NATOMIAST +TRZĘSĄ SIĘ PORTKI PĘTAKOM. + +1953 +POCZĄTEK \ No newline at end of file